Chodzi za mną ostatnio, właściwie to mnie prześladuje, stwierdzenie " mam prawo zadbać o siebie". Hmm...
Czy ktoś nam obiecał , że w życiu będzie łatwo? Że nasze życie będzie usłane różami? Że wszystko będzie zawsze po naszej myśli? Że ominą nas troski i problemy? Właśnie....
Taka sytuacja ( z życia wzięte) : w domu małe, chore (nadmieniam , że niepełnosprawne) dziecko, drugie w wieku szkolnym, bałagan wszędzie, rozżalona i zmęczona mama, która mówi " mam prawo zadbać o siebie" i w sercu tego chaosu wychodzi z domu. Pozostawia dwójkę dzieci bez opieki, bez kontaktu , do wieczora...
Sytuacja druga : rodzina pełna, dziecko w wieku przedszkolnym. Jak to po przedszkolu bywa, dziecko wraca zmęczone i samo nie wie czego chce, marudzi, popłakuje i bardzo ale to bardzo prosi o odrobinę zainteresowania pokazując tacie rysunek. Tata również po pracy. Informacja do dziecka: "muszę zadbać teraz o siebie, daj mi spokój"!
Sytuacja trzecia: szkoła, nauczyciel, klasa. Klasa jak to klasa czasami dokazuje. Punktem zapalnym staje się drobny konflikt o cukierka ( linijkę, krzesło, cokolwiek). Nauczyciel z pretensją do przełożonego- " mam prawo zadbać o siebie" , relegujcie prowodyra konfliktów z klasy.!
Sytuacja kolejna : tym razem niepracujący rodzic przyprowadzający do przedszkola dziecko bardzo rano i odbierający tuż przez zamknięciem. Na prośbę nauczycielki , a właściwie błaganie, że dziecko potrzebuje kontaktu z rodzicem , bo ma trudności, rodzic odpowiada " mam prawo zadbać o siebie".
Takie sytuacje można mnożyć i nie wyssałam ich z palca. Mogę podać jeszcze dwadzieścia przykładów z życia.
Rodzicielstwo to odpowiedzialność. To Ty Rodzicu dbasz o młodego człowieka, Ty go wychowujesz, Ty go karmisz i Ty decydujesz o wielu rzeczach z nim związanych. Rodzicielstwo to miłość , uważność i bezinteresowność. Nie ma tu miejsca na " mam prawo na egoizm".
Rodzicielstwo to poświęcenie, to wybór. Jeśli zdecydowałeś/ łaś się być rodzicem, to bądź zawsze do końca i bezgranicznie!
Bycie nauczycielem to misja, nie ma w niej miejsca na "dbanie o siebie", dbasz o wychowanków swoje i ich otoczenie, o wychowanie, o ich dobrostan. Dbasz o NICH. Taka misja. Bycie wychowawcą dzieci / młodzieży to poświęcenie. Jeśli się na to zdecydowałeś/ łaś to twój wybór. Więc bądź nauczycielem w każdej sytuacji i szanuj uczniów, kształć, nauczaj i wychowuj!
Dla mnie ( możecie się z tym nie zgodzić) słowa , które ostatnio słyszę " mam prawo zadbać o siebie" to czysty egoizm. Nie ma we mnie zgody na to.
Nikt nam nie obiecał ,że będzie łatwo w życiu, że życie będzie usłane różami, że ominą nas problemy. Nikt nam tego nie obiecał.....
Commenti